Kołobrzeg to naprawdę szczęśliwe miasto – nie dość, że leży nad morzem, to jeszcze przepływa przez nie rzeka.
Parsęta – może nie jest to jakaś wielka atrakcja turystyczna, ale będąc w Kołobrzegu i mając sporo wolnego czasu można przejść się bulwarem wzdłuż rzeki.
Parsęta ma swój początek w okolicach Parsęcka na Pojezierzu Drawskim. Pierwsze miasto przez które przepływa to Białogard, dalej na 53 kilometrze w Raścinie znajduje się zapora z elektrownią wodną, następnie przepływa przez Pustary, z których do Kołobrzegu. A z Kołobrzegu, to już wiadomo – wpada do Bałtyku gdzie uchodzi do Bałtyku.
Przez rzekę przy ulicy Łopuckiego w Kołobrzegu biegnie stary, zabytkowy most. Most pochodzi z 1900 roku. Posiada murowane przyczółki, podparty na kamiennych przęsłach posiada kutą balustradę, której środek zwieńczony jest ozdobną kotwicą.
Ciekawą atrakcją na Parsęcie w Kołobrzegu jest również fontanna sezonowa.
Parsęta jest również szlakiem kajakowym, ale na odcinku od Białogardu do Kołobrzegu (odcinek łatwy, dostępny dla turystyki masowej).